W swoim reżyserskim debiucie Aftersun
szkocka autorka filmowa Charlotte Wells prezentuje nam świat zbudowany nie z
faktów i akcji, ale z impresji i wspomnień. Wakacyjny wyjazd ojca Caluma (Paul
Mescal) z córką Sophie (Frankie Corio) do taniego kurortu w Turcji w końcówce
lat 90-tych XX wieku to pretekst do popatrzenia na świat z perspektywy
11-letniej dziewczynki, która spędza czas z, ale też przygląda się i obserwuje
swojego niespełna 31-letniego ojca. Wspólnie spędzone chwile uwiecznione
zostają na zdjęciach i w nagraniach należącej do podróżującej pary osobistej
kamery. Zarejestrowane przez to medium tureckie wakacje ogląda po 20 latach
dorosła już Sophie, która właśnie osiągnęła wiek, w którym w trakcie wyjazdu
był jej ojciec. Po latach Sophie odtwarza wspomnienia z tych pamiętnych wakacji
i przy pomocy filmu ze starej kamery redefiniuje swoje spojrzenie na przeszłość
i to, co wtedy działo się z jej ukochanym ojcem. Co najważniejsze, Sophie widzi
z perspektywy czasu rzeczy, których nie dostrzegła i których nie mogła wyraźnie
dostrzec jako 11-latka w trakcie przesączonych tureckim słońcem wakacji.
Dramat Aftersun, napisany i wyreżyserowany przez
Charlotte Wells, to drugi w ostatnich latach tak mocny debiut w wykonaniu młodej i
zdolnej autorki filmowej z Wielkiej Brytanii. Pierwszym był znakomity obraz Saint Maud w reżyserii Rose Glass z 2019 roku. Swój pełnometrażowy fabularny debiut
Charlotte Wells pokazała premierowo w maju 2022 r. na Międzynarodowym Festiwalu
Filmowym w Cannes. Po Cannes Aftersun objechał następnie wszystkie liczące się
filmowe festiwale (Toronto, Londyn, Nowy Jork), wszędzie spotykając się z
entuzjastycznym przyjęciem i powszechnym poklaskiem wśród publiczności oraz
krytyków. Zwieńczeniem fenomenalnej międzynarodowej recepcji filmu była
nominacja do Oscara dla Paula Mescala w kategorii najlepszy aktor pierwszego
planu oraz aż cztery nominacje do prestiżowych brytyjskich nagród BAFTA, w tym
za najlepszy film, najlepszy filmowy debiut, najlepszy casting oraz dla Paula
Mescala za najlepszą pierwszoplanową rolę męską.
Dorosła Sophie (Celia Rowlson-Hall w
tej roli) wspomina wakacje spędzone z ojcem przed dwudziestu laty w
niskobudżetowym tureckim kurorcie. Jako 31-letnia kobieta i matka zupełnie
inaczej interpretuje wspomnienia sprzed lat i ponownie odkrywa swojego ojca
(Paul Mescal), który sam w trakcie tamtych tureckich wakacji skończył 31 lat.
Wspomnienie po wspomnieniu Sophie lepi na nowo obraz ojca, którego kochała, ale
którego jako 11-latka nie znała i którego wewnętrznych zmagań nie mogła się nawet
domyślać.
Debiutancki obraz Charlotte Wells
jest filmem o międzypokoleniowej przepaści, jaka dzieli i zawsze będzie dzielić
rodziców od ich własnych dzieci. Jako dzieci zbyt skupieni jesteśmy na samych
sobie, aby dostrzec i zrozumieć problemy, z jakimi zmagają się na co dzień nasi
rodzice. Możemy co najwyżej wyczuwać lub przeczuwać wiszące w powietrzu
napięcie, może nam się udzielić gorszy nastrój lub nerwowość jednego
lub obojga naszych rodzicieli, ale nigdy nie będziemy mogli porozmawiać z nimi
jak równy z równym i z tym samym bagażem życiowego doświadczenia, ponieważ już
na zawsze będziemy ich dziećmi i jako rodzice zawsze będą oni mieli nad nami tę
przewagę lat i doświadczenia. Chronienie własnego potomstwa i kreowanie u własnych
dzieci poczucia bezpieczeństwa to jedno z podstawowych zadań rodziców, dlatego
maskowanie swoich gorszych momentów i ciężkich przeżyć to jeden z
automatycznych mechanizmów, który w swoim wychowawczym procesie implementują zazwyczaj
rodzice. Aftersun to niezwykle
subtelny i liryczny w swojej naturze film, który w całości niemalże opiera się
na niedopowiedzeniach i mglistym przekazie, jaki mają odległe wspomnienia z
czasów, kiedy byliśmy jeszcze dziećmi i zupełnie inaczej postrzegaliśmy
otaczający nas świat oraz wszystkich ludzi wokół. Fenomenalnie zagrana przez
debiutującą na dużym ekranie Frankie Corio Sophie czuje, że coś nie spina się w
zachowaniu i mowie ciała jej ojca, ale zbyt skupiona jest na doświadczaniu
życia oczami niewinnej 11-latki w obcym kraju, aby móc w pełni zidentyfikować
źródło problemu. I choć Aftersun opowiedziany jest z punktu widzenia
Sophie, to niektóre sceny w filmie odbywają się pod jej nieobecność, ukazując
skalę depresji, w której znajduje się grany przez Paula Mescala Calum.
Nominacja do Oscara dla Paula Mescala za rolę Caluma jest całkowicie zasłużona. Ten irlandzki aktor gra w Aftersun Szkota, który jest u progu swoich 31-wszych urodzin. Z matką Sophie Calum rozstał się już dawno temu, a życie nie ułożyło mu się tak, jakby sobie tego życzył. Z urywków konwersacji Caluma z córką i przygodnie napotkanymi na wakacjach w Turcji ludźmi powoli i pieczołowicie budujemy pełniejszy obraz skomplikowanej osoby, jaką w wieku 31 lat jest Calum. Wiemy, że cierpi na depresję, ma niską samoocenę oraz różnego rodzaju lęki, finansowo też mu się nie przelewa, stąd tanie wakacje w podrzędnym tureckim hotelu. Ponadto domyślamy się, że miał problemy z narkotykami i nie był w stanie utrzymać żadnego ze swoich związków, w tym z matką Sophie, z którą teraz mieszka na stałe córka. W pewnym momencie Calum stwierdza z rozbrajającą szczerością, że nigdy nie wyobrażał sobie, że dożyje do 30-stki, a fakt, że mu się to udało, jest, w jego pojęciu, prawdziwym cudem. Takiego właśnie Caluma, jakiego my obserwujemy i poznajemy w trakcie seansu Aftersun, odkrywa i zaczyna rozumieć dorosła już Sophie, która oglądając filmowy zapis swojej kamery z tureckich wakacji, stwarza na nowo obraz swojego ukochanego ojca, którego widzi w zupełnie innym świetle niż to rzucane przez tureckie słońce dwadzieścia lat wcześniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz