19 grudnia 2021

Dinner in America (Kolacja po amerykańsku). Punk-rockowy rom-com.

          Kolacja po amerykańsku to przezabawna czarna komedia o prawdziwie wywrotowym charakterze. Na swój subwersywny sposób to też punk-rockowa komedia romantyczna, w której para głównych bohaterów całkiem przypadkowo się ze sobą spotyka, po czym po burzliwych przygodach na zapuszczonych amerykańskich przedmieściach, zupełnie do siebie nieprzystający protagoniści odkrywają względem siebie tajemne pokłady miłości i namiętności. Simon (Kyle Gallner) i Patty (Emily Skeggs) to para nieprzystosowanych odmieńców, których nieprawdopodobna wzajemna chemia na ekranie czyni z Kolacji po amerykańsku film iście wybuchowy. Dinner in America to też ostra satyra na amerykańskie przedmieścia z pozycji kipiącej od anarchistycznej energii punk-rockowej kontrkultury.

          Kolacja po amerykańsku to niezależny autorski projekt Adama Rehmeiera, który film napisał i wyreżyserował. Obraz pokazano premierowo w głównym konkursie dramatycznym na Sundance Film Festival w styczniu 2020 roku. Zdjęcia do filmu nakręcono w dotkniętym permanentnym kryzysem ekonomicznym Detroit w stanie Michigan, przez co sfilmowane w Dinner in America przedmieścia wyglądają na mocno zaniedbane i z zupełnie innej epoki. W rzeczy samej akcja filmu ma miejsce gdzieś na przełomie lat 80-tych i 90-tych XX wieku, o czym przypominają nam stacjonarne telefony na długim kablu i charakterystyczna, pstrokata moda z początku lat 90-tych.

          Charyzmatyczny Simon (fenomenalny w tej roli Kyle Gallner) jest wokalistą punk-rockowego kwartetu o nazwie Psyops. Na koncertach pojawia się zawsze anonimowo w kominiarce jako swoje alter ego John Q. Simon ma ciągłe problemy z policją, czego główną przyczyną jest pokątne handlowanie narkotykami, a także tendencja do agresywnych zachowań z elementami piromanii. Uciekając przed stróżami prawa Simon ląduje w domu Patty (świetna Emily Skeggs), pracującej w sklepie zoologicznym dość nietypowej dziewczyny, która okazuje się być obsesyjną fanką Johna Q i jego zespołu. Niespodziewane spotkanie swojej psychofanki to dla Simona sygnał do natychmiastowej ucieczki. Nie mając jednak lepszej alternatywy, Simon decyduje się przeczekać policyjną obławę u Patty, poznając przy okazji bliżej ją i jej zwariowaną rodzinkę. Rosnące erotyczne napięcie i wzajemna fascynacja sobą Simona i Patty staje się przemożną siłą napędzającą Dinner in America.

          Kolacja po amerykańsku balansuje cały czas na granicy dobrego smaku, nie bojąc się szokować i wyśmiewać. Grany przez Kyle’a Gallnera główny bohater filmu to w końcu chętnie sięgający po narkotyki punk-rocker, który ma gdzieś konwenanse i dobre maniery. Jego nonkonformistyczna i przepełniona anarchią postawa to relikt pewnej epoki, w której kontrkultura była prawdziwą kontrkulturą, przeciwstawiającą się komercjalizacji sztuki i muzyki. Simon woli dorabiać dilerką narkotyków na wydanie płyty własnym sumptem niż sprzedać się muzycznym wytwórniom i menedżerom, oferującym wspólne koncerty z mało ambitnymi zespołami, ale o bardziej uładzonym brzmieniu i przesłaniu. Rewelacyjnie zagrany przez Gallnera Simon to anarchia w czystej postaci: sprzeda ci działkę na ulicy, uwiedzie ci matkę, wybije okno w salonie, a nawet podpali przydomowy ogródek. Jego furia wydaje się być napędzana przez nudę i fałsz amerykańskich rodzin z przedmieść. Gdy jednak Simon poznaje Patty, Kolacja po amerykańsku z bardzo czarnej i anarchizującej komedii ewoluuje w kierunku komedii romantycznej, i to bardzo przekonującej, głównie dzięki fenomenalnej ekranowej chemii pomiędzy Emily Skeggs i Kyle’m Gallnerem.


          Zagrana przez Skeggs Patty to prześladowana notorycznie przez kolegów i koleżanki dziwaczka z jeszcze bardziej dziwną rodziną. Po porzuceniu college’u Patty pracuje w sklepie zoologicznym, dając się podle traktować przez pracodawcę i najbliższą rodzinę. Swoją frustrację wyładowuje słuchając punka i śląc miłosne listy oraz obsceniczne fotki do Johna Q, frontmana swojej ukochanej kapeli. Zrządzeniem losu pod jej dach trafia uciekający przed policją Simon, czyli John Q bez kominiarki. Simon jest początkowo mocno zniesmaczony odmiennością i dziwactwami Patty, ale szybko zaczyna dostrzegać w niej bratnią duszę i prawdziwy talent, niepostrzeżenie się w niej zakochując. Co więcej, Simon pomaga Patty zmierzyć się z jej dotychczasowymi prześladowcami, a w całą akcję odwetu za przeszłe krzywdy punk-rocker wkłada tyle energii i wściekłości, ile można zobaczyć na jego finałowym koncercie. Kolacja po amerykańsku to nieposkromiony filmowy żywioł, jakich mało ostatnio w świecie niezależnego kina. Z anarchizującą i charakterystyczną dla punk-rocka energią obraz Adama Rehmeiera punktuje amerykańską hipokryzję i fałsz tradycyjnych wartości. Tytułowa amerykańska kolacja, których mamy w filmie co najmniej kilka, to zawsze prawdziwy festiwal żenady i fantastyczna okazja do ciętej satyry, której reżyser filmu nie potrafi sobie odmówić. Ofiarą Dinner in America pada spokojne i nudne życie na amerykańskich przedmieściach, które aż prosi się o punkową dekonstrukcję.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz