Twórca Wizyty u April Peter
Hedges rozpoczął swoją przygodę z filmem w 1993 roku od napisania scenariusza
do filmu na podstawie własnej powieści What's
Eating Gilbert Grape? (Co
gryzie Gilberta Grape'a) z Johnny’m Depp’em i Leonardo
DiCaprio. Jego Pieces of April został
dostrzeżony na festiwalu Sundance, gdzie w 2003 roku nagrodzono wyjątkowy
performance Patricii Clarkson, która dodatkowo za tę samą rolę otrzymała w 2004
roku nominację do Oscara w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa.
Wizyta u April rozgrywa się w ciągu
jednego dnia Święta Dziękczynienia (Thanksgiving Day), kiedy to zbuntowana
najstarsza córka April (w tej roli Katie Holmes) zaprasza na świąteczny obiad
do Nowego Yorku swoją dość ekscentryczną rodzinę. Wizyta ta w zamierzeniu April
ma być próbą pojednania między nią, a nie akceptującą jej życiowych wyborów
matką Joy (świetna Patricia Clarkson). Joy umiera na raka piersi, więc widmo
rychłej śmierci matki skłania April do przygotowania uroczystego obiadu. Nie
bez znaczenia jest także fakt, że April ma nowego czarnoskórego chłopaka
Bobby’ego (Derek Luke), którego chce przedstawić rodzicielom. Główna bohaterka
ma za sobą punk-rockową rewolucję-co widać w sposobie bycia i ubierania się-i w
tym momencie swojego życia chce pogrzebać topór wojenny, a także pokazać
najbliższej rodzinie, że potrafi stworzyć choćby namiastkę domowego ogniska. I
tutaj sprawy dla April mocno się komplikują, albowiem przygotowanie
świątecznego obiadu zupełnie nie idzie według planu, a dzieje się tak głównie
za sprawą zepsutego piekarnika (między innymi)...
Jak
na niezależny film przystało Wizyta u
April portretuje dość ekscentryczne ludzkie typy, a będącą w oku kamery
rodzinę Burns’ów można by z powodzeniem określić mianem dysfunkcyjnej.
Dysfunkcyjna z pewnością jest najstarsza latorośl, czyli tytułowa April, która
jakiś czas temu uciekła z rodzinnego domu by wieść swój buntowniczy oraz
niezależny żywot w podrzędnych dzielnicach Nowego Jorku. Ogromną zaletą filmu
pozostaje fakt, że pomimo bardzo krótkiego czasu trwania (ledwie 80 minut),
udaje mu się w pełni oddać charakter
głównych postaci, a ponadto wiarygodnie nakreślić panującą w rodzinnym domu
Burns’ów atmosferę. Wystarczy nam zatem krótka podróż samochodem tej familii do
Nowego Jorku, aby w pełni zorientować się w sytuacji. Pomaga w tym niepomiernie
koncertowa gra aktorskiej obsady, w której Oliver Platt interpretuje postać
ojca rodziny Jima Burns’a a Patricia Clarkson kreuje jego żonę Joy, kobietę
która nie ma już nic do stracenia i na nic już nie musi się oglądać, co zresztą
wie doskonale i dzięki temu stanowi prawdziwą tykającą bombę zegarową, w sensie
komediowym także. Dwójkę ich młodszych dzieci grają Alison Pill (Beth Burns)
oraz John Gallagher Jr. (Timmy Burns). Tragikomiczny ensemble zamyka Alice
Drummond w roli babci z zaawansowanym Alzheimerem...
Wizyta u April stanowi świetny przykład
tezy, że filmowy minimalizm może przynieść zadziwiająco udany efekt końcowy.
Marne 300 tys. dolarów wystarczyło w tym wypadku, aby nakręcić film ważny i na
uniwersalny temat. W ciągu 80 minut trwania tego małego niezależnego arcydzieła
dostajemy zarazem poruszającą historię rodzinną, jak i celną współczesną satyrę
społeczną (środowisko, w którym obraca się April). Takie połączenie osobistych,
jednostkowych historii z silną społeczną wrażliwością stanowi obecnie o marce
amerykańskich produkcji niezależnych.
Cytat
z filmu:
Man in Mohair
Sweater: You know it's funny; my mother was a mean woman, too. Nasty. There
wasn't a nice bone in her body. She smoked non-stop, cheated at cards and she
complained every day of her life. And you know what? There's nothing I wouldn't
do for a chance to spend more time with her.
Mężczyzna w moherowym swetrze: To zabawne, ale moja matka też była wredną kobietą. Okropną. Nie miała w sobie ani grama dobroci. Cały czas paliła, oszukiwała w karty i nie przestawała narzekać. I wiesz co? Zrobiłbym wszystko za możliwość spędzenia z nią więcej czasu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz