Rodzina Fangów wyreżyserowana została
przez aktora Jasona Batemana, który jednocześnie zagrał jedną z dwóch głównych
ról w filmie. Komediodramat jest adaptacją powieści pod tym samym tytułem
autorstwa Kevina Wilsona (scenariusz napisał David Lindsay-Abaire). The Family Fang miał swoją światową
premierę na TIFF (Toronto International Film Festival) we wrześniu 2015 roku.
Obraz doceniono przede wszystkim za frapujący portret dysfunkcyjnej rodziny i
znakomite aktorstwo, w szczególności w wykonaniu Nicole Kidman i Christophera
Walkena.
Camille i Caleb Fang byli znani i szeroko dyskutowani w latach 60-tych i
70-tych XX wieku, kiedy to powstała większość ich performerskich happeningów. W
swojej sztuce, obliczonej na wywołanie zaskoczenia, a nawet zgorszenia wśród
niespodziewającej się niczego przypadkowej publiczności, para wykorzystywała
dwójkę swoich małych dzieci, nazywanych dla potrzeb spektaklu Dzieckiem A
(Annie) i Dzieckiem B (Baxter). Kathryn Hahn i Jason Butler Harner wcielają się
w młodsze wersje kontrowersyjnych rodziców. Christopher Walken i Maryann
Plunkett natomiast odtwarzają ich współczesne wcielenia. Pomimo zaawansowanego
wieku para nie porzuciła jednak swojej sztuki, teraz działają już bez pomocy
dzieci, które chcą mieć z nimi jak najmniej wspólnego. Gdy pewnego dnia
seniorzy znikają, Annie i Baxter nie wierzą w policyjne teorie o ich
uprowadzeniu bądź śmierci. Są przekonani, że to kolejny rodzicielski żart pod
pozorem sztuki i rozpoczynają swoje własne prywatne śledztwo z zamiarem ich
odnalezienia.
Nie
bój się. Zapanuj nad sytuacją. Jeśli utrzymasz kontrolę, chaos przydarzy się
wokół ciebie, a nie tobie – te słowa niczym mantrę powtarzają sobie w
kryzysowych chwilach Annie i Baxter. Kiedyś tę technikę autokontroli sprzedał
im ich ojciec, teraz to jedna z niewielu związanych z nim bezpośrednio rzeczy,
o których rodzeństwo chce pamiętać. W dzieciństwie Annie i Baxter nie mieli
wyboru, uczestniczyli więc aktywnie jako aktorzy w dość kontrowersyjnych,
przekraczających granice normalności performansach rodziców. Większość z tych
zaaranżowanych spektakli wykraczała poza ogólnie przyjęte normy społeczne,
polemizowała z tabu, prowokowała i szokowała niczego nieświadomych
przechodniów. Kilka takich performansów widzimy w filmie w formie retrospekcji
i doskonale rozumiemy, dlaczego niektóre z nich mogły pozostawić traumy w
psychice naszych małych bohaterów (wystarczy zobaczyć choćby scenę kazirodczego
pocałunku Annie i Baxtera w szkolnej inscenizacji Romeo i Julii czy happening w banku…). Współcześnie dorosła Annie (znakomita jak zawsze
Nicole Kidman, jednocześnie producentka filmu) chętnie sięga po alkohol, sypia
z facetami, z którymi sypiać nie powinna (choćby dlatego, że przed chwilą
udzielała im wywiadu), wreszcie jej aktorska kariera zmierza donikąd, a ona
sama dla podbicia popularności decyduje się na upokarzającą scenę topless. Jej
brat natomiast utknął w miejscu ze swoją trzecią książką, po tym jak druga okazała
się całkowitym niewypałem. Grany przez Jasona Batemana (jednocześnie reżysera i producenta obrazu)
Baxter robi jeszcze głupsze rzeczy, w końcu na początku filmu trafia do
szpitala ciężko raniony wystrzelonym z bliskiej odległości ziemniakiem…
Po zniknięciu rodziców, które policja
bierze całkiem na serio i podejrzewa morderstwo, Annie i Baxter łączą siły, aby
udowodnić, że niesforni rodziciele znowu sobie z wszystkich zakpili. W ramach
prywatnego śledztwa oglądają stare zapisy video różnych performansów z własnym
udziałem, szukając w nich wskazówek co do miejsca przebywania Fangów. Zamiast
tego uzmysławiają sobie skalę eksploatacji, jakiej byli poddawani przez
rodziców w dzieciństwie. The Family Fang
jest komediodramatem, który w lekki i nostalgiczny wręcz sposób traktuje tak
poważne tematy jak rodzinna dysfunkcja czy psychologiczna przemoc. Caleb i
Camille Fang nie powinni byli mieć dzieci. Skoro jednak już je spłodzili, to
nie mieli prawa inkorporować ich jako aktorów do swoich happeningów.
Christopher Walken jako Caleb Fang jest bardzo przekonujący i też trochę
przerażający w roli ojca, który bardziej ceni swoją ‘artystyczną spuściznę’ niż
dobrostan i zdrowie psychiczne własnych dzieci. Caleb od początku traktował
potomstwo tylko jako środek do celu, którym dla niego od zawsze była
konceptualna sztuka. Poza tym jest zdania, że wszyscy rodzice w jakimś sensie
niszczą własne dzieci, ale co z tego? W końcu ten proceder trwa z pokolenia na
pokolenie od zarania ludzkości właściwie… Nie mogąc zmienić rodziców, Baxter i
Annie mogą jedynie spróbować naprawić samych siebie. Ale czy jest to w ogóle
możliwe? Baxter uważa, że tak i w scenie wykładu, w którym opowiada o byciu
pisarzem, podaje swoją receptę na chaos w sobie i na zewnątrz. Otóż to właśnie
pisanie jest dla Baxtera formą zapanowania nad wszechogarniającym chaosem: w
swojej sztuce ma on całkowitą kontrolę nad tym, co dzieje się w jej obrębie. To
kontrola twórcy nad własną kreacją daje mu nadzieję na triumf wobec
postępującego chaosu tego świata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz