‘If it bleeds, it leads’ (jest krew, jest czołówka)
to stare redakcyjne powiedzenie, które krótko i zwięźle oddaje zamiłowanie
mediów do przemocy i taniej sensacji. 15 lipca 1974 roku reporterka
amerykańskiej stacji telewizyjnej WXLT Christine Chubbuck dała ostateczny wyraz
swojej frustracji tym popularnym sloganem, strzelając sobie na wizji w tył
głowy rewolwerem o kalibrze 38. W swoich ostatnich słowach przed udaną próbą
samobójczą Christine Chubbuck odniosła się ironicznie do polityki własnej
stacji, oferując widzom jej jak najbardziej dosłowną emanację: samobójstwo na
żywo i w kolorze. Film Antonio Camposa Christine
przedstawia ostatnie miesiące życia dziennikarki w formie pogłębionego studium
charakteru. W zmagającą się z ciężką depresją, szalenie ambitną i inteligentną
reporterkę wciela się znakomicie Rebecca Hall, dla której jest to niewątpliwie
najlepsza dotychczasowa kinowa kreacja. Dzięki odważnej grze Hall oraz
wnikliwemu scenariuszowi Craiga Shilowicha mamy możliwość wejścia w depresyjny
świat Christine i zrozumienia uczuć oraz wydarzeń, które bezpośrednio
poprzedziły jej tragiczną śmierć.
Christine
debiutowała na festiwalu Sundance w styczniu 2016 roku, będąc jednym z dwóch
filmów poświęconych postaci Christine Chubbuck, które swoją premierę miały na
tej samej imprezie. Drugim obrazem był dokument Kate Plays Christine w reżyserii Roberta Greene’a, w którym ukazano
przygotowania aktorki Kate Lyn Sheil do odegrania roli Chubbuck. Reżyserem Christine jest Antonio Campos, dla
którego to już czwarty pełnometrażowy obraz, ale pierwszy, który mógł liczyć na
większy rozgłos. Scenariusz filmu napisał Craig Shilowich (nominacja do
Independent Spirit Award w kategorii najlepszy pierwszy scenariusz).
Shilowicha zainspirowała w szczególności historia postępującej depresji
tytułowej bohaterki. On sam długo borykał się z tą samą chorobą, więc do
historii Christine Chubbuck miał bardzo osobisty i pełen zrozumienia stosunek.
Dramat biograficzny Antonio Camposa ukazuje ostatnie miesiące życia swojej bohaterki, reporterki
telewizyjnej stacji WXLT w mieście Sarasota na Florydzie. Christine Chubbuck
(Rebecca Hall) jest niezwykle ambitną i inteligentną kobietą, żądną zawodowego
sukcesu. Jej dziennikarska robota jest solidna i bez zarzutu, Chubbuck
interesują złożone problemy lokalnej społeczności, o których przygotowuje
wyczerpujące i skłaniające do myślenia reportaże. Tak się jednak składa, że jej
stacja ma bardzo niskie słupki oglądalności, w związku z czym jej przełożony,
Michael (Tracy Letts), domaga się od swoich podwładnych bardziej ‘soczystych
historii’, zgodnie z utartą formułą ‘if it bleeds, it leads’. Sfrustrowana
takim podejściem Christine próbuje sprostać oczekiwaniom szefa, bardzo jej
bowiem zależy na zawodowym awansie i przenosinach do bardziej prestiżowej
stacji w Baltimore. Stres i presja nakładają się na pogłębiającą się u kobiety
depresję oraz rozczarowanie swoim życiem osobistym (a raczej jego brakiem).
Pasmo większych i mniejszych niepowodzeń prowadzi do pamiętnego 15 lipca 1974
roku, kiedy to w trakcie prowadzenia na żywo programu Suncoast Digest Christine serwuje swojej rodzinie, kolegom z pracy
i publiczności przed telewizorami udaną próbę samobójczą.
Chociaż oglądamy Christine
znając dobrze finał filmu (a przynajmniej historię, która go zainspirowała), to
w żaden sposób nie ujmuje mu to napięcia i intensywności. Ten paradoks jest
owocem solidnej pracy twórców i aktorów, którzy z pasją oraz ogromnym
zaangażowaniem opowiedzieli tragiczną historię Christine Chubbuck. W lipcu 1974 roku Christine zbliżała się do swoich 30-tych
urodzin, ale jak wielokrotnie skarżyła się swojej rodzinie i przyjaciołom,
wciąż była dziewicą. Jej nieudane życie romantyczne stanowiło ważny czynnik nasilającej
się u niej depresji. W obrazie Antonio Camposa nasza bohaterka czuje ewidentny
pociąg do swojego kolegi z pracy, George’a (w tej roli Michael C. Hall), który
w stacji WXLT pracował jako główny prezenter wiadomości. Jej uczucie było
jednak nieodwzajemnione, co jeszcze mocniej spychało Christine w stronę myśli
samobójczych. W filmie pochylono się również uważnie nad relacjami dziennikarki
z jej matką Peg (zagraną przez gwiazdę serialu Rectify J. Smith-Cameron), z którą Christine mieszkała i która
równocześnie była jej najbliższą przyjaciółką. Silne i bliskie relacje z matką
odbiły się negatywnie na życiu Christine w momencie, gdy jej rodzicielka
znalazła sobie nowego życiowego partnera, ku ewidentnej zazdrości i gniewowi córki.
Wcielająca się w reporterkę Rebecca Hall zyskała jednogłośne uznanie krytyków i
branży za swój subtelny oraz wielowymiarowy portret Chubbuck. Niepowodzenia w
życiu osobistym Christine dają się łatwo wytłumaczyć jej nieprzystępnym i
wybuchowym (na granicy choroby dwubiegunowej często) charakterem. Rebecca Hall
znakomicie uchwyciła w swojej grze ten odstręczający aspekt osobowości swojej
bohaterki, marnującej swoją inteligencję w nieustannym dziele krytykowania
siebie i najbliższych sobie ludzi. Rozczarowana brakiem własnych sukcesów,
Christine nie potrafi docenić przyjaźni i wsparcia ani ze strony kochającej ją
matki, ani bliskiej przyjaciółki z pracy Jean (Maria Dizzia). Reporterka nie
ustaje także w atakach na swojego szefa, Michaela (Tracy Letts), z którym
ściera się w temacie swojej dziennikarskiej roboty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz